Poparcie dla partii politycznych we wrześniu 2025 r.
Według najnowszego sondażu agencji Median wybory parlamentarne wygrałoby ANO z wynikiem 30,5 proc. głosów. To co prawda spadek w stosunku do poprzedniego badania o 2,5 punkty procentowe, jednak w dalszym ciągu przewaga nad drugą w sondażu koalicją Spolu. Na blok trzech partii (ODS, TOP 09, KDU-ČSL) chce głosować 19,5 proc. wyborców. Podium zamyka SPD Tomia Okamury z wynikiem 14 proc. Na czwartym miejscu w sondażu znaleźli się Burmistrzowie (STAN) z poparciem 11 proc. Do parlamentu dostaliby się jeszcze komuniści z koalicji Stačilo!, na których chce głosować 9 proc. wyborców, Partia Piratów z 6,5 proc. poparcia i być może Kierowcy z poparciem 5 proc.
Do Izby Poselskiej dostałoby się więc siedem ugrupowań. O trzy punkty procentowe wzrosły notowania narodowo-komunistycznej koalicji Stačilo! do której w lipcu dołączyli socjaldemokraci z SOCDEM (do niedawna Czeska Partia Socjaldemokratyczna). Także poprawie w stosunku do poprzedniego badania uległo poparcie Kierowców, choć akurat w ich przypadku było to jedynie pół punktu procentowego.
Jak informują analitycy Median, najczęściej na ANO głosowali ludzie w wieku 45 lat i więcej. ANO wygrywa wśród zatrudnionych, jak i emerytów oraz wśród osób z wykształceniem średnim maturalnym. Ludzie w wieku 24-34 lata, przedsiębiorcy i osoby w wykształceniem wyższym najczęściej wybierają koalicję Spolu. Osoby 65+ stanowią jedną trzecią wyborców SPD.
Agencja Median zawraca uwagę, że ANO ma największą zdolność zatrzymać przy sobie swoich wyborców. Na ruch Andreja Babiša ponownie oddałoby swój głos 69 proc. osób, które głosowały na niego w wyborach parlamentarnych cztery lata temu. Ponad połowa ludzi, którzy wtedy w ogóle nie głosowali, nie zamierza iść na wybory również w tym roku. Jedna trzecia obecnych wyborców STAN głosowałaby na koalicję Spolu, a 21 proc jej wyborców nie zamierza głosować lub nie wie, na kogo oddać swój głos w tegorocznych wyborach parlamentarnych.
W przeliczeniu na mandaty w dwuosobowej Izbie Poselskiej ANO uzyskałoby 64 miejsc, Spolu 41, SPD – 29, Burmistrzowie 23, komuniści -19, Piraci - 13 a Kierowcy – 11.
Wyniki najnowszego badania agencji wskazują na frekwencję 57,5 proc. z czego 45,5 proc. jest zdecydowana głosować a 12 proc. jeszcze rozważa swój udział w wyborach. W poprzednim głosowani w 2021 r. głosowało 65 proc. Wybory parlamentarne odbędą w pierwszy weekend października (3-4.10).
Większość niezbędną do stabilnego rządu zapewnia minimum 101 mandatów. Raczej wątpliwa jest współpraca dwóch największych podmiotów, którą gwarantowałaby koalicja ANO ze Spolu. Większe prawdopodobieństwo jest, że ANO porozumieją się z SPD i którąś z mniejszych ugrupowań, choć i to obniży prestiż rządu Babiša, któremu mimo wszystko zależy na międzynarodowym uznaniu i kontaktach, szczególnie w Europie Zachodniej, z którą jest związany prywatnie i biznesowo. dlatego nie można wykluczyć, że ANO zdecyduje się na rząd mniejszościowy z poparciem ekstremistów lub któregoś w ugrupowań obecnie rządzących i prozachodnich.
Prezydent Petr Pavel zapowiedział, że nie powierzy misji utworzenia rządu temu, kto zamierza nawiązać współpracę z ugrupowaniami dążącymi do wyprowadzenia Czech z UE i NATO.
Takie postulaty mają w swoich programach partie antysystemowe: SPD Tomia Okamury i Stačilo!, które chcą przeprowadzenia referendum o dalszym członkostwie w UE i NATO.
Na organizację referendum musi wyrazić zgodę 3/5 posłów i 3/5 senatorów, co będzie trudne do osiągnięcia szczególnie w czeskim senacie, gdzie ANO nie dysponują taką siłą, nie wspominając o SPD i pozostałych ugrupowaniach. Obecnie w senacie większość mają partie koalicji rządzącej.
Wybory do senatu odbędą się dopiero za dwa lata i zarówno ANO jak i antysystemowcy nie mają gwarancji, że uda mi się uzyska większość mandatów pozwalającą na przeforsowanie ustaw o referendum, szczególnie że wybory do senatu cieszą się mniejszą popularnością i znane są z niskiej frekwencji, niesprzyjającej ekstremistom. Ponadto w wyborach tych obowiązują jednomandatowe okręgi wyborcze, które także utrudniają i ANO i radykałom wygraną w drugiej turze.
Organizacja referendum pozostaje więc póki co kwestią narracji sprzyjającej Rosji i przysparzającej głosów od najbardziej krytycznych wobec rządzących wyborców, o niezbyt wyrafinowanych poglądach politycznych.
Wykres 1. Poparcie dla partii politycznych w sierpniu 2025 (%, oprac. własne na podst. Median)
16 września 2025, Martyna Wasiuta; na podstawie ČTK, Median.eu, zdjęcie: FB Tomio Okamura - SPD
